Spiskowanie z dziećmi przeciwko dorosłym w "Matyldzie" Roalda Dahla

Matylda - Roald Dahl
  Jedną z najsłynniejszych powieści Roalda Dahla jest "Matylda", opublikowana po raz pierwszy  w 1988 r. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy w samej Wielkiej Brytanii sprzedano pół miliona egzemplarzy tej książki. Została ponadto uhonorowana nagrodą Children's Book Award. W roku 1996 na jej podstawie powstał film w reżyserii Danny'ego DeVito.
 
           Tytułowa bohaterka to Matylda Piołun, nieprzeciętna dziewczynka, wychowywana przez wyjątkowo wrednych rodziców. Jej ojciec zajmuje się handlem używanymi autami, bezustannie oszukując przy tym swoich klientów. Matka natomiast spędza całe dnie na grze w bingo, zostawiając małą córeczkę samą sobie. Wciąż ignorowana przez rodziców, Matylda poświęca się czytaniu. Mimo iż ma zaledwie kilka lat, zaczyna codziennie chodzić do biblioteki, gdzie pochłania całe stosy książek. Wkrótce okazuje się, że jest ponadto obdarzona wyjątkowymi zdolnościami matematycznymi. Jednak nikt w rodzinie tego nie docenia, wręcz przeciwnie. Ojciec wyśmiewa się z jej zamiłowania do czytania i zmusza do oglądania telewizji, gdyż jest to według niego pożyteczniejsze zajęcie. Wreszcie, ku swojej ogromnej radości, Matylda zostaje zapisana do szkoły. Pełna entuzjazmu i chęci do nauki, nie zdaje sobie sprawy z tego, co ją tam czeka. Od razu zaprzyjaźnia się ze swoją wychowawczynią, niezwykle sympatyczną i kochającą dzieci panią Miodek. Razem muszą stawić czoła groźnej dyrektorce, której ulubionym zajęciem jest dręczenie uczniów. Wielką przyjemność sprawia jej zamykanie ich w tzw. dusidle – małej komórce z kawałkami szkła i gwoździami ze wszystkich stron. Jednak w chwilach szczególnej wściekłości potrafi złapać dziecko i, przypominając sobie czasy, gdy trenowała rzut młotem, wyrzucić je przez okno. Przerażona Matylda nagle odkrywa, że została obdarzona jeszcze jedną szczególną umiejętnością, dzięki której będzie mogła dać nauczkę dyrektorce i swoim rodzicom.
 
            "Matylda" to szczególna opowieść. Mimo iż porusza niezwykle trudny problem dziecka nierozumianego, niekochanego i stale odrzucanego przez własnych rodziców, robi to za pomocą w gruncie rzeczy sympatycznej historii. Powieść emanuje humorem, dzięki czemu czyta się ją szybko, lekko i przyjemnie. Jednocześnie jest swoistą bronią, którą autor daje młodym czytelnikom do ręki. „Spiskuje” razem z nimi przeciwko dorosłym, którzy bywają źli i niesprawiedliwi. Podważa ich autorytet, dowodząc, że wiek niekoniecznie idzie w parze z mądrością i prawdziwą dojrzałością. Uświadamia dzieciom, że mogą odnaleźć w sobie siłę, niezbędną do przeciwstawienia się krzywdzącemu je otoczeniu. Daje im nadzieję na nowy, lepszy początek.
 
Polecam dzieciom w każdym wieku. I dorosłym, ku przestrodze.
Źródło materiału: http://ogrodksiazek.blogspot.com/2012/07/spiskowanie-z-dziecmi-przeciwko-dorosym.html